Dla niemieckich firm najatrakcyjniejszym krajem Europy Środkowo-Wschodniej jest Polska, aż 95 proc. przedsiębiorców ankietowanych przez Polsko-Niemiecką Izbę Przemysłowo-Handlową wybrałoby Polskę, jako miejsce do inwestowania. Raport opracowany przez Polsko-Niemiecką Izbę Przemysłowo-Handlową (AHK) został opublikowany w czwartek w siedzibie Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych. Ankieta, na podstawie, której opracowano raport, została przeprowadzona w lutym 2011 r. Uczestniczyło w niej 80 przedsiębiorstw.

Reklama

Ankietowani byli pytani, czy gdyby jeszcze raz mieli podjąć decyzję o inwestowaniu, to czy ponownie wybraliby Polskę - 95 proc. odpowiedziało, że tak. Polska uzyskała najwyższą punktację z krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Nasz kraj otrzymał 4,8 pkt na sześciopunktowej skali. Następne były Słowacja (4,13 pkt), Czechy (4,12 pkt). Kolejne miejsca zajęły Estonia, Łotwa i Litwa.

Przestawiając w czwartek raport dyrektor Generalny AHK Michael Kern powiedział, że 50 proc. badanych ocenia sytuację gospodarczą Polski, jako dobrą, 47,5 proc. uważa za zadawalającą, a w opinii 2,5 proc. jest zła. Jeśli chodzi o perspektywy polskiej gospodarki na ten rok, to 52,5 proc. uważa je za dobre, w opinii 41,3 proc. sytuacja się nie zmieni, a 6,3 proc., że się pogorszy.

Niemieckim przedsiębiorcom przeszkadza w prowadzeniu działalności w Polsce zły stan infrastruktury transportowej, biurokracja i brak reform finansów publicznych. Ich zdaniem Polska powinna wprowadzić euro.

Komentując w czwartek te dane wiceminister gospodarki Rafał Baniak zauważył, że stan infrastruktury systematycznie się poprawia. "Polska jest wielkim placem budowy i mam nadzieję, że z czasem stan infrastruktury będzie coraz rzadziej wskazywany, jako przeszkoda do działalności w Polsce" - powiedział. Dodał, że biurokracje będzie systematycznie ograniczana - jako przykład podał podpisaną niedawno przez prezydenta ustawę deregulacyjną.

Poinformował też, że rząd chce, by Polska do 2015 r. była gotowa na wprowadzenie euro - wtedy też będą mogły być podejmowane ostateczne decyzje, co do przyjęcia wspólnej waluty.

Na koniec 2009 r. w Polsce działało ok. 6 tys. firm z udziałem kapitału niemieckiego, wartość bieżąca niemieckich inwestycji w Polsce oceniana była na 20,8 mld euro.(PAP)

her/ amac/ jbr/
Reklama