Wyjazd jest organizowany przez polską dyplomację - pisze "Puls Biznesu". Szefowie dużych spółek pojadą do Kuwejtu i Kataru wraz z premierem Jarosławem Kaczyńskim. Premier złoży wizytę w tych krajach, bo chce rozmawiać z szejkami o możliwości dostarczania ropy i gazu do Polski. Ponadto ma otworzyć polskie przedstawicielstwo dyplomatyczne w Katarze.
Do rządowego samolotu zostaną zaproszeni m.in. szefowie Lotosu, Polimex-Mostostalu i Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Ta ostatnia firma potwierdziła "Pulsowi Biznesu", że planuje rozmowy z katarskimi firmami w sprawie gazu ziemnego.
Polimex-Metal jedzie nad Zatokę, by już podpisać kontrakt. Spółka chce kupić w Kuwejcie zakład produkujący konstrukcje stalowe na potrzeby tamtejszego przemysłu. Grupa Lotos natomiast będzie negocjować nowy kontrakt na dostawy kuwejckiej ropy do Polski. W ubiegłym roku Lotos zrealizował już stamtąd dwa testowe transporty.
Polskie firmy chcą robić wielkie interesy z szejkami znad Zatoki Perskiej. W kwietniu do Kuwejtu i Kataru wybiera się liczne grono szefów największych polskich spółek. Paliwowy potentat Lotos i stalowy Polimex-Mostostal mają już nawet "nagrane" konkretne kontrakty.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama