Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", Ruch i Kolporter chcą otworzyć niezależne sieci niewielkich sklepów z podstawowymi produktami spożywczymi: chlebem, masłem, nabiałem, wędlinami, napojami. Ale też z gazetami, papierosami i alkoholem.
Kilkanaście osiedlowych punktów chce jeszcze w tym roku otworzyć Kolporter, który ponad rok testował sieć sklepów pod nazwą "Meta". Ruch na razie tak wielkich planów nie ma, za to już w najbliższych tygodniach uruchomi swój pierwszy, nowy punkt. A to oznacza, że zapowiada się wielka wojna na sklepy... i ceny.
Ruch i Kolporter - dwaj dystrybutorzy i sprzedawcy prasy - chcą podbić rynek spożywczy. Obie firmy zamierzają ścigać się w otwieraniu sklepów z jedzeniem na osiedlach i w małych miejscowościach. A konkurencja oznacza, że może być w nich taniej.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama