Indeksy giełdy warszawskiej świeciły dzisiaj na zielono. WIG20 zdobył 7,73 procent, WIG - 6,27 procent. Serwis Money.pl zwraca uwagę, że głównymi motorami wzrostu były dziś spółki takie, jak KGHM, który zyskał 16 procent, a także CEZ. W tyle nie zostały banki, których walory urosły o ponad 4 procent.
Świetny nastrój polskich inwestorów to odpowiedź na wczorajszy skok głównych amerykańskich indeksów, które poszły po 10 procent w górę. Bankier.pl zauważa, że tylko raz w historii nowojorskie giełdy odnotowały większe wzrosty.
Na wieść o zamknięciu giełdy amerykańskiej, europejscy gracze zabrali się za kupowanie mocno przecenionych akcji. Pomijając niemiecki DAX, który tracił ponad 1,15 procent, pozostałe parkiety Europy szły w górę od 4 do nawet 6 procent.
"Europa podnosi się pod wpływem gwałtownych wzrostów na Wall Street. Startujemy z niewiarygodnie niskich poziomów, a wyprzedzany rynek oczekuje na obniżki stóp procentowych" - mówił agencji Bloomberga Nick Brind z New Star Asset Management.
Atmosferę podgrzewają spekulacje na temat kroków amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Dziś zapadnie decyzja w sprawie poziomu stóp procentowych. Wieść niesie, że zostaną one przycięte nawet o 50 punktów bazowych. Bankier.pl wspomina także o przypuszczalnej redukcji stóp procentowych przez Bank Japonii.