Środa to ostatni dzień, w którym inwestorzy indywidualni mogą dokonać zapisu na akcje prywatyzowanego giganta ubezpieczeniowego. Zainteresowanie jest spore, a czas oczekiwania w stołecznych biurach maklerskich we wtorek wahał się od 1,5 do 3 godzin. Resort skarbu, widząc te kolejki, zdecydował, że na rynek trafi jeszcze 5 procent akcji, by każdy mógł dostać walory spółki.

Reklama

Wielu chętnych po raz pierwszy wkracza na rynek inwestycji giełdowych. Wymaga to otwarcia rachunku inwestycyjnego i tym samym załatwienia kilku formalności. Nie w każdym banku można tego dokonać w ciągu jednego dnia, zwłaszcza jeśli chodzi o rachunki internetowe. Podobnie wygląda kwestia przelewu pieniędzy.

Środa może być także testem dla systemów informatycznych wielu biur maklerskich, które już w poprzednich dniach działały wolniej - kończy "Parkiet".