Łotwa jest w znacznie lepszym stanie niż Grecja. Ostre cięcia budżetowe i twarde reformy oddaliły widmo bankructwa od Rygi. Łotwa dostała też 7,5 miliarda euro od Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
To wszystko zaczęło działać. PKB w czwartym kwartale wzrosło o 2,4 procenta. Choć roczny spadek PKB wyniósł aż 18 procent. W tym roku gospodarka skurczy się jednak już tylko o 4 procent, a w przyszłym roku zacznie się rozwijać.