Rosyjska firma DST, która ma ponad 75 proc. udziałów w internetowym serwisie Nasza-Klasa.pl, rozmawia z południowoafrykańskim holdingiem Naspers, kontrolującym komunikator Gadu-Gadu, o połączeniu polskich aktywów - podał rosyjski "Kommiersant".

Reklama

>>>Wielka wojna z Naszą klasą

Jak pisze dziennik, Naspers przeprowadza obecnie due dilligence (badanie prawne i finansowe) holdingu Forticom, który posiada udziały kilku internetowych serwisów społecznościowych: Nasza-klasa.pl, rosyjskiego Odnoklassniki.ru oraz litewskiego i łotewskiego One.lt i One.lv. Źródło zbliżone do rozmów powiedziało gazecie, że "jeśli dojdzie do połączenia, to będzie ono na poziomie Nasza-Klasa.pl i Gadu-Gadu".

"Jak uważają eksperci, połączenie Naszej-Klasy i Gadu-Gadu uprości przyciągnięcie reklamodawców, a obniżenie kosztów (chociażby z tytułu połączenia sprzedaży i uniknięcia dublujących się prac) pozytywnie odbije się na dochodowości biznesu" - pisze "Kommiersant".Cytowana przez dziennik analityk Tatiana Mieńkowa powiedziała, że "jeśli wziąć pod uwagę, iż obecnie obie firmy wychodzą mniej więcej na zero, to już po pół roku po połączeniu mają możliwość osiągnięcia dochodu". Dyrektor generalny DST Jurij Milner odmówił "Kommiersantowi" komentarza, nie udzielił go również Naspers.