Analitycy Siemensa sprawdzili jak miasta radzą sobie w 8 kategoriach. Brali pod uwagę zużycie wody, czy energii, a także jak wygląda segregacja śmieci, czy jak dużo energii tracą budynki. Okazało się, że najbrudniejszym miastem w Europie jest Kijów. Z kolei Warszawa jest na 16 miejscu. Naszą stolicę wyprzedzają takie miasta jak Wilno, czy Ryga. Jesteśmy za to lepsi od Budapesztu, Dublinu, czy Aten - wynika z raportu niemieckiego koncernu.

Reklama

>>>Kto najbardziej truje w Europie?

Najlepiej poradziły sobie miasta skandynawskie, ale to nic dziwnego, tam włądze mocno dbają o ekologię. Znacznie gorzej jest w naszej części Europy. Analitycy Siemensa twierdzą jednak, że to wina komunizmu. 50 lat sowieckiej okupacji zniszczyło środowisko, do tego kraje Europy Środkowej i Wschodniej mają znacznie mniejszy budżet na ekologię, bo ich gospodarki nie rozwinęły się tak dobrze jak bogatych krajów Zachodu.