"Chodzi o naprawdę symboliczną kwotę. Od jednego litra mówi się o jednym eurocencie, czyli czterech groszach" - zapowiada w TVN CNBC minister środowiska, Maciej Nowicki. Jego resort już pracuje nad nowym podatkiem, który w życie ma wejść już w 2012.

Reklama

>>>Prawo jazdy będzie kosztowało fortunę

Jeśli stawki faktycznie pozostaną na takim poziomie, jak obiecuje minister, to za tankowanie 50 litrów benzyny zapłacimy tylko 2 złote więcej. Jednak stawki mogą się jeszcze zmienić. Podatek ekologiczny ma sfinansować rządową składkę na ochronę klimatu w Unii. Podobne obciążenia dotykają kierowców w Szwecji i Francji.