Przewodnicząca klubu Lewicy Anna Maria Żukowska zadeklarowała, że "Kredytu 0 proc." nie będzie, natomiast pozostaje program tanich mieszkań na wynajem. W jej ocenie, po wakacjach należy zintensyfikować rządowe prace nad programem.

"Kredytu 0 proc." myślę, że już nie będzie. I zostaje program Lewicy, program mieszkaniowy mieszkań na tani wynajem, który przygotował obecny prezydent Włocławka, były wiceminister infrastruktury Krzysztof Kukucki. Teraz przejmuje pałeczkę wiceminister Tomasz Lewandowski, który będzie pilotował dalej ten projekt i ten projekt spotkał się też z poparciem Polski 2050, co mnie bardzo cieszy - z takim mocnym poparciem. Jest też poparcie pana premiera, który już zadekretował 5 mld zł w pierwszym roku na ten program, w następnych latach 10 mld zł" - powiedziała Żukowskaw Radiu Zet.

Reklama

Więc myślę, że musimy z tym ruszyć już teraz szybko po wakacjach, bo chyba każdy z nas, także pan premier ma dosyć odpowiedzi na pytanie, co z mieszkaniami, no to już musi wyjść z rządu - dodała.

Reklama

Tanie mieszkania zamiast "Kredytu 0 proc."? Co dalej po wakacjach?

Projekt ustawy o kredytach mieszkaniowych #naStart zakłada m.in. że dopłaty do kredytów mają być zróżnicowane w zależności od wielkości gospodarstwa domowego. Dopłata ma obniżać oprocentowanie kredytu do: 1,5 proc. w przypadku, gdy w skład gospodarstwa domowego nie wchodzi żadne dziecko; 1 proc. w przypadku gospodarstwa domowego, w którego skład wchodzi jedno dziecko; 0,5 proc. w przypadku gospodarstwa domowego, w którego skład wchodzi dwoje dzieci; 0% w przypadku gospodarstwa domowego, w którego skład wchodzi troje albo więcej dzieci i większego gospodarstwa domowego oraz w przypadku kredytów udzielanych jako kredyt konsumencki na pokrycie kosztów partycypacji w SIM/TBS albo wkładu mieszkaniowego w spółdzielni mieszkaniowej.