Według "FTD" pod koniec zeszłego roku wpłynęło do Komisji Europejskiej więcej rachunków za finansowaną z budżetu UE pomoc strukturalną, niż oczekiwano.
Prawdopodobnie na koniec roku powstanie luka i będę zmuszony prosić o dodatkowe finansowanie - powiedział Lewandowski, cytowany przez "FTD".
Jego zdaniem to pokazuje, że nie powiedzie się podwójna strategia unijnych przywódców, którzy chcą ograniczenia budżetu UE, a jednocześnie na ostatnim szczycie UE zapowiedzieli, iż środki z funduszy strukturalnych będą lepiej wykorzystywane. To zaś doprowadzi automatycznie do większych wydatków - uważa komisarz.
Według niego kraje członkowskie postanowiły, że w 2012 roku całościowe wydatki Unii zwiększone zostaną jedynie o 1,86 proc. w porównaniu do 2011 roku, czyli o mniej, niż stopa inflacji. Już wcześniej ostrzegałem, że to może wiązać się z problemami - powiedział Lewandowski.
Dodał, że jeśli wszystkie unijne subwencje mają zostać wyczerpane, to wpłaty do budżetu w 2012 i 2013 roku muszą znacznie wzrosnąć. Każdy wie, że na koniec okresu finansowania potrzeba dużo pieniędzy - powiedział Lewandowski.
Wyjaśnił, że w ostatnich trzech tygodniach zeszłego roku wpłynęły rachunki na pomoc strukturalną na 15 mld euro, z czego zdołano wypłacić tylko 4 mld euro.
Zdaniem Lewandowskiego prawdopodobnie będzie potrzebny uzupełniający budżet na 2012 rok, by wypełnić dziurę budżetową. Komisarz wyraził nadzieję, że postanowienia szczytu UE doprowadzą do tego, iż budżet na następne lata zostanie znacznie zwiększony. Pod koniec czerwca ubiegłego roku Komisja Europejska zaproponowała, by budżet UE na lata 2014-2020 wyniósł 972,2 mld euro wobec 925 mld euro w obecnej siedmiolatce (2007-2013), co oznacza wzrost o 5 proc.