Szefowa MRiPS podczas spotkania z dziennikarzami w urzędzie wojewódzkim w Łodzi mówiła głównie o rodzinnym kapitale opiekuńczym, ale odniosła się także do pytań dotyczących zaniechania wypłaty tegorocznej 14. emerytury. Decyzje w tej sprawie nie zostały ostatecznie podjęte, ale czternasta emerytura w 2021 r. była wprowadzona jako świadczenie jednorazowe. To cały czas komunikowaliśmy - podkreśliła Maląg. Wprowadzenie Polskiego Ładu, a co za tym idzie ulg podatkowych, spowoduje, że w kieszeni emerytów zostanie więcej pieniędzy niż po wypłacie czternastek - zaznaczyła.

Reklama

Minister Maląg podczas łódzkiej konferencji prasowej podała uaktualnione dane o nowym świadczenia należnego rodzicom, którym urodziło się drugie lub kolejne dziecko, czyli rodzinnego kapitału opiekuńczego. W całym kraju złożono 312 tys. wniosków o rodzinny kapitał opiekuńczy. Jesteśmy na półmetku tego procesu, bo w sumie w tym roku spodziewamy się ponad 615 tys. wniosków - poinformowała.

Czym jest rodzinny kapitał opiekuńczy?

Rodzinny kapitał opiekuńczy to rozwiązanie zaproponowane przez rządzących w programie Polski Ład. Jest nowym świadczeniem dla rodziców dzieci w wieku od ukończenia 12. miesięcy do 35. miesiąca życia. To sumie 12 tys. zł na drugie i każde kolejne dziecko, a pieniądze z RKO przysługują bez względu na dochód rodziny.

Reklama

Rodzice decydują, czy te pieniądze będą pobierać przez rok po tysiąc złotych, czy przez dwa lata po pięćset złotych. Mogą raz zmienić decyzję - podkreśliła Maląg podczas konferencji prasowej. Ruszyliśmy z RKO razem z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych 1 stycznia. Jesteśmy pod wrażeniem sprawności składania wniosków - zaznaczyła. Procedurą przyznawania nowego świadczenia i jego wypłatą zajmuje się Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Czas złożenia elektronicznego wniosku to średnio 12 minut. W sieci dokument można złożyć całą dobę przez siedem dni w tygodniu. Osoby, które mają z tym problemy albo nie mogą elektronicznie wnioskować o świadczenie z RKO, mogą to zrobić w placówce ZUS w godzinach jej urzędowania - wyjaśnił wiceprezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Włodzimierz Owczarczyk.

W regionie łódzkim spośród 35 tys. osób uprawnionych do nowego świadczenia opiekuńczego przez 10 pierwszych dni roku złożyło je 16 tys. osób - podał wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński. Cieszę się, że tak dużo wniosków zostało złożonych w Łódzkiem. Apelujemy o jeszcze większą liczbę zgłoszeń - powiedziała posłanka PiS Anna Milczanowska.