Adam Turoń, Członek Zarządu Viterra Polska: Faktycznie, w Polsce zadebiutowaliśmy w 1997 roku i obecnie jesteśmy wiodącym podmiotem na rynku importu produktów pochodzenia białkowego i eksportu zboża w kraju. Zajmujemy się handlem, przerobem, magazynowaniem, przeładunkiem i transportem ziarna, roślin oleistych, olejów spożywczych i śruty. Zapewniamy regularny i bezpieczny zbyt produktów polskich rolników, a nasze magazyny i skupy zlokalizowane są w całym kraju.

Warto tu także dodać, że jesteśmy częścią globalnej sieci z oddziałami w 37 krajach. To pozwala nam na obecność na wszystkich najważniejszych rynkach importowych i eksportowych na świecie. Gdybym miał pokusić się o definicję naszej firmy w jednym zdaniu, powiedziałbym, że dostarczamy polskie plony do odległych części świata.

Materiały prasowe

Z pewnością obserwujecie wyzwania, przed jakimi staje obecnie polska branża rolnicza. Jaką macie radę dla rolników borykających się ze sprzedażą swoich plonów?

Adam Turoń: Zdecydowanie wierzymy, że efektywna współpraca z rolnikami to podstawa naszej działalności, dlatego też dbamy o to, by być zawsze blisko naszych dostawców i wspierać ich swoim doświadczeniem. Segment skupu zbóż jest trudnym rynkiem, bardzo szybko fluktuującym i zależnym od wielu czynników, które wpływają na ceny. Działaniem, które zawsze rekomendujemy przy tak dużej dynamice zmiennych jest dywersyfikacja ryzyka i zastosowanie modelu cyklicznej sprzedaży. Zakłada on sprzedaż części plonów w regularnych odstępach czasu i co roku w podobnym okresie.

Takie podejście pozwala uniknąć konieczności kosztownego magazynowania płodów rolnych i sprawia, że nawet jeśli część zbóż sprzedamy po innej stawce, to średnia cena ze sprzedaży całości wpłynie pozytywnie na stabilność ekonomiczną gospodarstwa.

Dużo mówi się o wyzwaniach spadających na rolników, a przed jakimi trudnościami staje branża handlowa w Polsce?

Adam Turoń: Z danych agencji analitycznych wynika, że między lipcem 2022 a styczniem 2023 eksport zbóż wzrósł o 30% względem analogicznego okresu w poprzednim roku. Wzrosty widoczne są również u nas; tylko w lutym br. Viterra Polska wyeksportowała znacznie więcej ton rzepaku więcej niż w październiku 2022 roku. Dla innych zbóż te wartości wyglądają podobnie.

Rosnący eksport cieszy tym bardziej, że udaje się go utrzymać na wysokim poziomie mimo pewnych barier, na które napotyka sektor handlu w kraju. Jedną z nich jest bez wątpienia ograniczana przepustowość infrastruktury portowej na rzecz innych dóbr, co wpływa na możliwość eksportu nadwyżek. Dlatego z dużym zainteresowaniem śledzimy plany rozwoju handlowego portu przeładunkowego w Gdyni, a przede wszystkim nowego Terminala Zbożowego. Efektywnie działający terminal przyczyni się do zwiększenia możliwości eksportowych firm działających w Polsce, a także pozwoli lepiej wykorzystać infrastrukturę kolejową zapewniającą dostęp do portu w Gdyni.

Materiały prasowe

Skoro mowa o kolei, Viterra niedawno ogłosiła, że do 2025 roku zamierza realizować 30% wszystkich dostaw w Polsce za pomocą tego właśnie środka transportu.

Adam Turoń: Od dwóch lat systematycznie przechodzimy z transportu drogowego na kolejowy i morski. Globalnie posiadamy ponad 2000 własnych oraz dzierżawionych wagonów i mocno rozwijamy także infrastrukturę do transportu morskiego. Szacunki autorów Białej Księgi Polskich Rzek pokazują, że ten sam towar przy zużyciu takiej samej energii można przewieźć koleją na odległość prawie sześć razy dłuższą, niż samochodem ciężarowym. Co więcej, do jednego pociągu w Polsce można załadować tyle towaru, co do 80 ciężarówek. W kontekście przeciwdziałania zmianom klimatu te liczby nabierają niebagatelnego znaczenia.

Jesteśmy przekonani, że dla dobra planety każda firma uczestnicząca w żywnościowym łańcuchu dostaw powinna zwiększyć wykorzystanie bardziej zrównoważonych środków transportu. Jako wiodący na świecie i w Polsce podmiot na rynku handlu zbożem oraz roślinami oleistymi chcemy być przykładem dla innych przedsiębiorstw i aktywnie przewodzić zmianom w tym obszarze.

Materiały prasowe

Jednocześnie transport to nie jedyna dziedzina, w której Viterra podejmuje inicjatywy proekologiczne.

Adam Turoń:To prawda, niskoemisyjny transport to tylko część szerszych aktywności naszej firmy na rzecz zrównoważonego rozwoju. W trakcie konferencji COP26 w 2021 roku, dołączyliśmy do grona sygnatariuszy z obszaru rolnictwa podpisując zobowiązanie do działań na rzecz zaprzestania wylesiania planety oraz zmniejszania emisji gazów cieplarnianych w obrębie sektora łańcucha dostaw. Do 2050 roku planujemy osiągnąć całkowitą neutralność klimatyczną m.in. w zakresie emisji CO2 z wykorzystywanego paliwa. Do działań na rzecz zrównoważonego rozwoju podchodzimy kompleksowo, nie tylko dbając o środowisko, ale także otaczając opieką naszych pracowników i ich społeczności oraz dokładając wszelkich starań, by nasze produkty spełniały najwyższe standardy bezpieczeństwa żywności.