Dyskutanci zastanawiali się, czy banki mają wszystkie narzędzia, żeby zaoferować konsumentowi atrakcyjne warunki lokaty oszczędności przy wzroście popularności alternatywnych metod oszczędzania. Była mowa o tym, jak tworzyć bezpieczne, nowoczesne i spersonalizowane produkty bankowe tak, by odpowiadały na potrzeby współczesnego konsumenta.
Z badań Visa wynika, że znaczna większość Polaków zagląda do aplikacji mobilnej swojego banku co najmniej kilka razy dziennie. Zdaniem ekspertów w trendach konsumenckich widać wyraźną zmianę: wymóg dostępności do usług bankowych przez internet i odejście od wizyt w stacjonarnych placówkach banku.
- Naszym celem jest to, aby Polacy nie musieli zaglądać do aplikacji mobilnych związanych z innymi formami lokowania kapitału - mówił Cezary Kocik. Wiceprezes mBanku odniósł się też do zamykania stacjonarnych placówek banków. - Oddziały może znikną, ale doradcy jeszcze długo nie. Wizyta w oddziale, mimo że szybciej buduje zaufanie do banku, jest dla klientów niewygodna. Fizyczna placówka pozostanie, ale raczej tylko w sytuacjach awaryjnych - prognozował.
Tę opinię podzielił Wojciech Rybak z Banku Millenium. - Młodych ludzi w kraju jest coraz mniej, dlatego strategie banków skupiają się na zatrzymaniu starszych klientów niż konkurowaniu o nowych. Starsi klienci lubią rozmowy face to face, podczas gdy młodsi wolą raczej nie pojawiać się w placówce.
Reklama
Banki mają przygotowaną kadrę i szybko rozwijają usługi związane z cyfryzacją, ale jednocześnie obowiązują je rygorystyczne ograniczenia regulacyjne. To powoduje, że nie wszystkie pomysły daje się zrealizować, chociaż przedstawiciele sektora przyznają, że pandemia przyspieszyła wiele procesów, żeby ułatwić konsumentom korzystanie z usług bankowych. Swoje zrobiła też unijna dyrektywa PSD2 wprowadzająca zasady otwartej bankowości, wpuszczając na rynek wiele nowych podmiotów, rozwiązań technologicznych, a w efekcie usług dla klientów.
- Wszyscy jesteśmy - mam na myśli banki - gotowi, żeby korzystać z rozwiązań PSD 2. Wszyscy jesteśmy gotowi, żeby agregować rachunki i ułatwiać procesy dokumentowania dochodów w procesach kredytowych. Musimy jednak wytłumaczyć klientom, że to przynosi korzyści. Żeby w pełni skorzystać z otwartej bankowości, banki muszą dodatkowo popracować nad tym, żeby przekazywane dane, były jednorodne i wystarczająco dobre dla naszych służb ryzyka - mówił Wojciech Werochowski wiceprezes zarządu Banku Pekao, nadzorujący Pion Bankowości Detalicznej.
Wojciech Werochowski podkreślił także, fakt promowania przez bank korzystania z kanałów zdalnych. Pracownicy są premiowani za prowadzenie cyfrowej edukacji. W Banku Pekao S.A. korzystanie z kanałów stanowi korzyść zarówno dla klienta, jak i doradcy w oddziale - na przykład klienci mogą podpisywać dokumenty za pośrednictwem aplikacji PeoPay. Złożenie podpisu bez papieru jest szybsze i prostsze dla klienta i doradcy.
Cezary Kocik dodał, że krokiem milowym dla rozwoju cyfryzacji bankowej byłoby uruchomienie hipoteki z poziomu aplikacji. Obecnie w mBanku trwają prace koncepcyjne nad wdrożeniem tego rozwiązania. - Przymierzamy się do tego. Jeżeli udostępnimy klientom możliwość wzięcia kredytu hipotecznego przez aplikację banku, to już nie będzie rzeczy niemożliwych. Bardzo wiele możliwości inwestycyjnych udało się już wdrożyć do bankowości mobilnej. Z kolei w przypadku hipoteki do tej pory było to niemal niemożliwe przez regulacje prawne i mnogość interakcji - wyjaśnił.
Karolina Mitraszewska z Nest Banku zwróciła uwagę na potrzebę indywidualizacji produktów bankowych i zacieranie się granic przeciętnych, uśrednionych prognoz. - Polski przedsiębiorca potrzebuje bardzo dopasowanej oferty w zakresie usług dodanych. Wczytanie się w potrzeby klienta jest kluczowe dla branży - stwierdziła. Arkadiusz Przybył z Santander Bank Polska stwierdził, że wymaga to zrozumienia trendów konsumenckich i ciągłej adaptacji banków do postępującej cyfryzacji.
- Jako sektor bankowy jesteśmy w pełni gotowi, żeby spełnić te oczekiwania - podkreślił Maks Kraczkowski z PKO BP. Wskazał również, że wraz z cyfryzacją następuje redefinicja roli banku. - Wszyscy oczekujemy tego, żeby było taniej, szybciej i bardziej cyfrowo. Dlatego stajemy się firmą technologiczną z licencją bankową. Nie zmieniamy jednak swojego sposobu myślenia o partnerach finansowych, wychodząc od potrzeby poczucia bezpieczeństwa i stabilności - spuentował. bach
Partner
fot. materiały prasowe