W raporcie NIK wskazuje, że z zobowiązań nie wywiązały się spółki GAZ-SYSTEM oraz PLNG, odpowiedzialne za realizację inwestycji. Kontrolerzy skrytykowali też urzędników ministerialnych za niewystarczający nadzór nad budową terminalu LNG.

Reklama

Najwyższa Izba Kontroli ostrzega, że opóźnienia narażają Polskę na ryzyko utraty środków z Unii Europejskiej, wykorzystanych do współfinansowania inwestycji.

Decyzję o budowie terminalu w Świnoujściu rząd podjął w 2006 roku, jednak do 2009 roku nie rozpoczęto przygotowywania niezbędnych przepisów. W raporcie wskazano, że to była to jedna z wielu przyczyn, które doprowadziły do opóźnień w budowie gazoportu.

Inną były żądania wystawione przez włoskiego wykonawcę gazoportu, firmę Saipem.

CZYTAJ WIĘCEJ: Włoski wykonawca gazoportu grozi zerwaniem umowy >>>

Pojawiły się nawet oskarżenia, że włoski wykonawca celowo opóźnia budowę gazoportu w Świnoujściu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Długie macki Gazopromu. Co łączy budowniczych gazoportu w Świnoujściu z Rosjanami? >>>>