Na początku warto zapoznać się z pojęciem refinansowania. Określa się nim po prostu przeniesienie kredytu hipotecznego do innego banku. Jak to wygląda w praktyce? Nasz nowy bank, który stał się właścicielem wierzytelności, będzie zobowiązany spłacać raty klienta w poprzednim banku.

Reklama

Szukasz kredytu mieszkaniowego z niską ratą? Porównaj banki i wybierz najtańszy kredyt online!

Proces refinansowanie hipoteki

Zastanówmy się czy refinansowanie kredytu hipotecznego ma rzeczywiście sens. Za przeniesieniem zobowiązania do innego banku przemawia przede wszystkich znalezienie niższej marży. Oprocentowanie składa się ze stopy procentowej, która jest taka sama dla wszystkich instytucji oraz właśnie z marży, która stale rośnie. To właśnie jej wzrost jest przyczyną niskiego zainteresowania refinansowaniem z powodu nieopłacalności.

Uzyskanie kredytu refinansowego wiąże się z bardziej restrykcyjnymi warunkami stawianymi przez banki. Ponownie liczona jest zdolność kredytowa oraz stosunek wartości kredytu do wartości nieruchomości. Trzeba liczyć się również z tym, że istnieją również czynniki blokujące drogę klientów do zrefinansowania. Przede wszystkim dotyczy to osób, które posiadają saldo kredytu przekraczające 100% wartości nieruchomości.

Poniższa tabela przedstawia wyniki naszej analizy. Postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej, jakich oszczędności mógłby spodziewać się kredytobiorca, który posiada 260 000 zł zobowiązania do spłaty przez kolejnych 25 lat w ratach równych. Oprocentowanie jego kredytu wynosi 5,5% w skali roku. Ile więc może zaoszczędzić jeśli zmniejszy oprocentowanie o każde kolejne 0,25%? Doliczamy dodatkowe 1% prowizji za spłatę zobowiązania w poprzednim banku a także inne koszty równe 1 000 zł.

Reklama

Jak można wnioskować, im niższe będą koszty przeniesienia kredytu oraz oprocentowanie nominalne (niższa marża), tym przejście do innego banku będzie dla klienta korzystniejsze. Do dodatkowych kosztów zaliczyć można m.in. prowizję za wcześniejszą spłatę w pierwszym banku.

A co z kartami kredytowymi?

Zupełnie inaczej wyglądają procedury w przypadku przeniesienia karty kredytowej. Kluczową i najprostszą operacją jest tzw. balance transfer, czyli przeniesienie rachunku kredytówki do nowego banku. Instytucje wręcz zachęcają i stosują wiele ciekawych promocji, by nowy klient skusił się na takie rozwiązanie. Proponują np. wyższe limity kredytowe lub niższe oprocentowanie dla osób przenoszących swoje zadłużenie.

Proces przeniesienia nie jest skomplikowany – wystarczy wypełnić wniosek o nową kartę oraz wypowiedzieć umowę obecnej karty. Warto również posiadać staż w poprzednim banku, np. zadeklarować, że z poprzedniej kredytówki korzystaliśmy od 6 miesięcy. Po odbiorze karty przez klienta, procedura jest już zakończona.

Na atrakcyjne warunki przeniesienia karty możemy obecnie liczyć m.in. w mBanku, BZ WBK czy Deutsche Banku. Ten ostatni oferuje promocyjne oprocentowanie równe 5,99% w skali roku w pierwszych 12 miesiącach trwania umowy. Dotyczy to również środków użytych do spłaty zadłużenia w poprzednim banku.

Deutsche Bank gwarantuje również podwyższenie o 10% limitu kredytowego z poprzedniego banku. mBank zaś kusi promocyjnym oprocentowaniem 9,9% w skali roku przez pierwszy rok. BZ WBK dla nowych klientów przygotował oprocentowanie 8,99% w skali roku w pierwszych 12 miesiącach oraz zwrot części niektórych wydatków kartą kredytową 1|2|3 , np. w supermarketach, restauracjach czy stacjach paliw.

Aktualne porównanie kredytów hipotecznych. Sprawdź wyniki!

Każdy posiadacz kredytu może zdecydować się na przeniesienie swoich zobowiązań. Refinansowanie hipoteki, konsolidacja pożyczek czy zmiana banku, będącego właścicielem naszych wierzytelności, może okazać się dobrym wyborem. Po zdecydowaniu się na skok do innej instytucji, klient będzie musiał spełnić wymagania przez nią stawiane, pozytywnie przejść wszelkie formalności oraz znaleźć i dobrać odpowiednią, lepszą od poprzedniej ofertę.