Migracja w kierunku bankowości internetowej jest nieuchronna - taką tezę postawili uczestniczący w forum przedstawiciele banków. "Mamy świadomość, że coraz więcej osób akceptuje internet w celach transakcyjnych. Widzimy dramatycznie przyrastającą liczbę użytkowników bankowości internetowej" - przyznał Przewodniczący Rady Programowej Banking Forum Mariusz Grendowicz.

Reklama

Zdaniem analityków - cytowanych podczas forum - przyrost użytkowników internetu będzie wynosił 20-30 proc. w skali rocznej, wielu z nich będzie korzystało z bankowości internetowej. "Możemy oczekiwać, że bardzo duża część bankowości przeniesie się na platformę internetową" - ocenił Grendowicz. Zdaniem bankowców, bardzo szybko zmieni się też w Polsce sposób płatności. "Zmierzamy w kierunku większej unifikacji karty SIM z kartą płatniczą. (...) Musimy zaakceptować to, że na pewno następować będzie wzajemne przenikanie się telekomunikacji, bankowości i operatorów kartowych" - dodał.

To efekt coraz większej dostępności m.in. smartphonów, co wpłynie na przyszłość rynku płatności, a bankowość internetowa zostanie stopniowo zastąpiona przez bankowość mobilną. "Należy uznać, że to już ostatnie dni, kiedy karty i komórki funkcjonują oddzielnie. Nie ma bowiem przeszkód, ani technologicznych, ani tym bardziej funkcjonalnych, aby ujednolicić biznes płatności elektronicznych z biznesem telefonii komórkowych" - powiedział prezes Raiffeisen Bank Polska Piotr Czarnecki.

Zdaniem bankowców, coraz powszechniejsze nowe technologie stawiają przed bankami sporo wyzwań, związanych m.in. z tym, jak zastąpić jedną trzecią przychodów, uzyskiwanych teraz z tytułu obsługi płatności dla klientów. "Banki, które nie dotrzymają kroku w tej konkurencji, będą musiały zmienić strukturę przychodów lub ciąć koszty. Lepiej zatem dużo wcześniej przygotować się na zmianę, ponieważ kto będzie miał kartę w komórkach, ten wygra" - powiedział prezes PKO BP Zbigniew Jagiełło.

Bankowcy zdają sobie jednak sprawę, że coraz powszechniejsze usługi internetowe i mobilne muszą wiązać się ze zwiększeniem bezpieczeństwa transakcji.

"Olbrzymi wyciek danych osobowych, który niedawno miał miejsce w Sony PlayStation, jeszcze bardziej podkreśla, jak bardzo ważne jest bezpieczeństwo obrotu elektronicznego i jak łatwo jest, nieprzestrzegając reguł, spowodować problem. Dlatego bardzo istotne są standardy bezpieczeństwa (...), prace nad wspólnymi standardami bezpieczeństwa będą krytycznie ważne" - powiedział Grendowicz.

Uczestnicy forum bankowego zwrócili również uwagę na kwestię dostępności kredytów, m.in. hipotecznych, w związku z ogłoszonymi w lipcu ub.r. nowymi regulacjami dotyczącymi wymogów kapitałowych i zarządzania ryzykiem w bankach (Bazylea III). Mają one na celu zwiększenie bezpieczeństwa banków i dotyczą m.in. podniesienia ilości i jakości funduszy własnych. Przewodniczący Rady Programowej Banking Forum przyznał, że wprowadzenie nowych regulacji będzie mieć "negatywny wpływ i rozłoży się na rynek mieszkaniowy, firmy budowlane i młode małżeństwa szukające finansowania na zakup nieruchomości".

Wprowadzanie wszystkich postanowień Bazylei III ma jednak potrwać do stycznia 2019 r. Zdaniem Grendowicza, da to bankom czas na podjęcie działań dostosowawczych.