"Dochodzenie do stanu równowagi na rynku mieszkaniowym, które obserwowano w całym 2010 r. jest jednak procesem złożonym. Składają się na niego interakcje pomiędzy konsumentami, producentami (deweloperami i firmami budowlanymi), sektorem finansowym oraz sektorem publicznym, regulującym rynek i oddziałującym fiskalnie. Oczekuje się, że dalsze ograniczenia dotyczące kredytów, w tym denominowanych w walutach obcych wynikające z rekomendacji KNF, w dłuższym okresie powinny poprawić bezpieczeństwo sektora bankowego i zmniejszyć jego ekspozycję na ryzyko kursowe" - napisano w raporcie.
"Z drugiej strony można się spodziewać, że spadek zysków z projektów deweloperskich ograniczy spekulację i niepewność na rynku, co pozytywnie wpłynie na równowagę i długookresowy rozwój rynku nieruchomości mieszkaniowych" - dodano.