>>>Ten program rozliczy cię z fiskusem
Jak przypominają eksperci z agencji nieruchomości Emmerson zgodnie z opracowanym przez MF projektem banki będą zobowiązane do obliczania rat z tytułu kredytów walutowych na podstawie kursu NBP. Dla przyszłych kredytobiorców i osób już posiadających kredyt hipoteczny we franku lub euro, oznacza to spore oszczędności, bowiem niższe spready to niższe raty.
Poniżej przedstawiono, jak obniżka spreadu o trzy punkty procentowe wpłynie na wysokość spłacanych rat kredytowych, w dwóch przypadkach. W pierwszej sytuacji mamy do czynienia z modelową rodziną 2+2, która chce zaciągnąć kredyt w euro (przy dochodzie wyznaczonym na podstawie dwukrotności przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przemysłu w styczniu 2011r.).
W drugim przypadku mówimy o rodzinie 2+1 o wyższych dochodach i zdolności kredytowej, która zaciąga zobowiązanie we franku szwajcarskim.W pierwszym przypadku miesięczna rata jest niższa o około 40 zł miesięcznie, co na przestrzeni 30 lat daje łączne oszczędności na poziomie blisko 14,5 tys. zł.
W drugiej sytuacji oszczędności wyniosą około 62 zł na miesiąc, co przez 20 lat zsumuje się w aż 15 tys. zł! Warto dodać, że takie kwoty pozwoliłyby (wg cen ofertowych na rynku wtórnym nieruchomości, ze stycznia 2011r.) na zakup dodatkowych 1,5 mkw. powierzchni mieszkania w Warszawie, 1,9 mkw. w Krakowie oraz więcej niż 2 mkw. we Wrocławiu.