W ostatnich trzech miesiącach zmalało bezpieczeństwo prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce - poinformował prezes BIG InfoMonitor Mariusz Hildebrand. Nieterminowość w płatnościach na koniec ub. r. była głównym powodem pogorszenia nastrojów przedsiębiorców.
"Początek tego roku rozpoczynamy ze znacznie niższym poczuciem bezpieczeństwa wśród przedsiębiorców, w stosunku do wyniku ze stycznia 2010. Jest to niepokojący prognostyk na nadchodzący rok" - powiedział w czwartek Hildebrand prezentując wyniki z 13. edycji raportu BIG, przygotowywanego przez Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor.
Według danych raportu, wskaźnik BIG spadł do poziomu 6,98 pkt i jest o 6,39 pkt niższy, niż podczas pomiaru z października ubiegłego roku. Początek 2011 roku rozpoczyna się od najniższego poziomu wskaźnika BIG od lipca 2009.
"W najnowszej edycji raportu, doszło do ponownego - drugiego z kolei - spadku wartości wskaźnika bezpieczeństwa prowadzenia działalności gospodarczej. Przy obecnym pomiarze, w największym stopniu za pogorszenie nastrojów wśród przedsiębiorców odpowiadają przedsiębiorcy indywidualni. W tej grupie odnotowano spadek wskaźnika BIG, z poziomu 22,83 pkt do 4,64 pkt" - powiedział Hildebrand.
Z raportu wynika, że na pogorszenie nastroju wśród małych i średnich przedsiębiorców wpłynęły kłopoty związane z zatorem płatniczym. "Zatory w płatnościach, które przekraczały nawet 30 dni, wpływały negatywnie na funkcjonowanie przedsiębiorstw, jeśli chodzi m.in. o wypłaty wynagrodzeń pracownikom, składki do ZUS. Trudno w takich warunkach funkcjonować, a zatem spada entuzjazm do rynku" - powiedział.
Dobre nastroje odnotowano w sektorze finansowym. W tej grupie odnotowaliśmy znaczącą poprawę nastrojów - wartość wskaźnika bezpieczeństwa wzrosła z 2,73 pkt do 11,64 pkt.
"Przedsiębiorcy w tym roku zamierzają utrzymać status zatrudnia oraz wynagrodzenia na obecnym poziomie" - powiedział. Dodał, że 36 proc. przedsiębiorców zamierza zwiększyć płace w swoich firmach, a 23 proc. firm planuje zwiększyć zatrudnienie.
Z raportu wynika, że większość przedsiębiorców (59 proc.) uważa, iż w 2011 r. zwiększy się sprzedaż ich produktów bądź usług. Przeciwnego zdania jest 9 proc. badanych, a niemal jedna czwarta (24 proc.) jest przekonana o pozostaniu na podobnym poziomie, jak w roku 2010.
Badanie przeprowadzane jest wśród pracowników firm trzech segmentów rynku. Zrealizowano 200 wywiadów w grupach: dostawców usług finansowych, którzy stanowili 35 proc. próby (m.in. banki, spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe, ubezpieczyciele, firmy wydające karty kredytowe), dostawców usług masowych - 35 proc. próby (m.in. spółdzielnie lub wspólnoty mieszkaniowe, dostawcy energii elektrycznej, wodociągi) oraz w grupie przedsiębiorców - 30 proc. próby.Badanie przeprowadzono od 16 grudnia 2010 r. do 3 stycznia 2011 r.