Profesor Ignatowicz w rozmowie z PAP przypomina, że problem pluskiew w Polsce zaczął narastać już w 2012 roku. W tamtym czasie, zwłaszcza podczas Euro 2012 rozpoczęła się poważna ekspansja tych pasożytów w Polsce.

Okazało się, że turystyczne miasta, takie jak Warszawa czy Kraków, stały się miejscami intensywnego występowania pluskiew. Stopniowo problem rozprzestrzeniał się również w innych miejscach kraju.

Plaga pluskiew w Polsce. "Można ją przynieść i z pociągu i z teatru"

Okazuje się też, że problem nie ogranicza się jedynie do mieszkań na wynajem – pluskwy można "złapać" również w teatrach, kinach czy nawet w dobrze ocenianych hotelach.

Reklama

Cimex lectularius występuje dosłownie wszędzie. Można ją przynieść z kina, z teatru, z opery, ale też ze środków komunikacji miejskiej. Występuje bardzo często w pociągach dalekobieżnych, jak np. połączenie Przemyśl-Szczecin. Ale możemy je przynieść także z hotelu, takiego dobrego, pięciogwiazdkowego, jak i całkiem podłego gościńca - wskazuje w rozmowie z PAP specjalista.

Ten owad należy do najbardziej demokratycznych pasożytów. Występuje dosłownie wszędzie, gdzie jest aktywny człowiek - zaznacza.

Jak rozpoznać obecność pluskiew?

Jak wskazuje ekspert, pierwszym sygnałem ich obecności są charakterystyczne ukłucia na skórze, najczęściej pojawiające się w grupach po trzy lub cztery. Kolejnym dowodem mogą być niewielkie kropelki krwi na prześcieradle czy odchody o barwie ciemnoczerwonej, stanowiące resztki strawionej krwi. Dla osób o wyostrzonym węchu, obecność pluskiew zdradza charakterystyczny, lekko malinowy zapach.

Trudności w zwalczaniu pluskiew

Zwalczanie pluskiew jest zadaniem niezwykle trudnym. Profesor Ignatowicz podkreśla, że jeden zabieg chemiczny to zdecydowanie za mało – zazwyczaj potrzeba 3–4 cyklicznych oprysków. Problem wynika głównie z odporności jaj na działanie środków owadobójczych. Aby skutecznie wyeliminować pluskwy, preparaty muszą dotrzeć do wszystkich zakamarków, w których pasożyty mogą składać jaja, a ich działanie musi utrzymywać się do czasu, gdy wszystkie larwy wylęgną się z jaj.

W Polsce działa już również kilka firm specjalizujących się w zwalczaniu pluskiew, które oprócz tradycyjnych metod, wykorzystują do wykrywania tych pasożytów wyszkolone psy. Dzięki nim możliwe jest wykrycie nawet pojedynczej larwy w mieszkaniu.

Ewolucyjna przewaga pluskiew

Jak wskazuje rozmówca PAP, pluskwy są doskonale przystosowane do życia w bliskim kontakcie z człowiekiem. Pierwotnie pasożytowały na nietoperzach, a z czasem, kiedy nasi przodkowie zaczęli zamieszkiwać jaskinie, pluskwy przeszły na hominidów. Dzięki temu, w miarę wzrostu mobilności i zasobów ludzi, owady te zyskały przewagę – łatwiej im przemieszczać się między różnymi siedliskami, a także korzystać z ludzkich przedmiotów, takich jak meble czy ubrania, które mogą transportować pasożyty z jednego miejsca do drugiego.

Pluskwy w domu a problemy psychiczne

Kolejną istotną kwestią jest fakt, że obecność pluskiew w mieszkaniu może wywołać poważne problemy psychiczne. Nawet po skutecznym zabiegu eliminacji pasożytów, niektórzy ludzie – częściej kobiety – cierpią na tzw. parazytową urojeniowość, czyli przekonanie o ciągłej obecności pluskiew mimo braku dowodów na ich istnienie. Osoby te często nadużywają środków chemicznych, spędzają godziny na sprzątaniu, a nawet przemieszczają się z miejsca na miejsce, szukając "bezpiecznego" lokum.

Źródło: PAP.