- "Tragiczny wieczór" w rządzie Niemiec
- Dymisja ministra "logiczna, ale niepotrzebna"
- Kryzys koalicyjny w rządzie Niemiec
- Ostry atak Scholza na Lindnera
- Miliardowa dziura w budżecie
Habeck ocenił w środowym oświadczeniu po spotkaniu liderów partii koalicji rządowej w Urzędzie Kanclerskim, że koalicja nie miała najlepszej reputacji i często dochodziło między koalicjantami do kłótni.
"Tragiczny wieczór" w rządzie Niemiec
Niemniej chcę powiedzieć, że dzisiejszy wieczór wydaje nam się zły i niewłaściwy, wręcz tragiczny w dniu takim jak ten, kiedy Niemcy muszą pokazać jedność i zdolność do działania w Europie – powiedział wicekanclerz i minister gospodarki Niemiec, cytowany przez agencję dpa.
Wicekanclerz stwierdził, że chociaż inne rozwiązania były możliwe podczas spotkania, nie udało się zlikwidować luki w budżecie federalnym. FDP nie była przygotowana na takie rozwiązania – podkreślił.
Dymisja ministra "logiczna, ale niepotrzebna"
Jego zdaniem dymisja ministra finansów Christiana Lindnera (FDP) była ostatecznie "równie logiczna, co niepotrzebna". Nie było konieczne, aby wieczór zakończył się w ten sposób. Niemcy mają do odegrania swoją rolę w Europie – zaznaczył Habeck. Zapowiedział też, że droga do nowych wyborów zostanie szybko przygotowana. Do tego czasu jesteśmy na stanowisku. I jesteśmy zdeterminowani, aby w pełni wypełniać obowiązki – powiedział minister gospodarki Niemiec.
Kryzys koalicyjny w rządzie Niemiec
Kanclerz Olaf Scholz (SPD) ogłosił w środę dymisję ministra finansów Christiana Lindnera (FDP). Wcześniej liderzy partii koalicji rządowej spotkali się w Berlinie, aby omówić sposoby wyjścia z kryzysu koalicyjnego.
Propozycje gospodarcze Lindnera już wcześniej nie spotkały się z aprobatą SPD i Zielonych, co zaostrzyło koalicyjny spór. Ostatecznie Scholz odwołał ministra Lindnera, gdy ten zaproponował nowe wybory do Bundestagu. Po dymisji Lindnera kanclerz zapowiedział, że 15 stycznia zwoła głosowanie nad wotum zaufania dla rządu w Bundestagu.
Ostry atak Scholza na Lindnera
Kanclerz ostro zaatakował Lindnera w swoim wystąpieniu. Powiedział, że minister finansów zbyt często zawodził jego zaufanie. Poważna praca rządu nie jest możliwa w ten sposób - powiedział Scholz.
Liderzy partii koalicji rządowej: SPD, Zielonych i FDP spędzili dwie i pół godziny na omawianiu sposobów wyjścia z kryzysu koalicyjnego.
Miliardowa dziura w budżecie
W centrum dyskusji znalazło się to, jak załatać miliardową dziurę w budżecie na 2025 r. i przywrócić niemiecką gospodarkę na właściwe tory.
Jakiś czas temu Lindner ogłosił "jesień decyzji" dla koalicji, przypomniała agencja dpa. Miał na myśli przede wszystkim przyszłoroczny budżet, który miał zostać uchwalony w Bundestagu 29 listopada. Chodziło mu również o strategię wyprowadzenia Niemiec z kryzysu gospodarczego. Przedstawił sugestie, które spotkały się ze znacznym oporem ze strony SPD i Zielonych i zaostrzyły spór w koalicji.
Kto zastąpi Lindnera?
Joerg Kukies, dotychczasowy doradca ekonomiczny kanclerza Niemiec Olafa Scholza, zastąpi na stanowisku zdymisjonowanego ministra finansów Christiana Lindnera - poinformował w czwartek dziennik "Bild".
Kukies, uważany za ważnego doradcę Scholza, przed rozpoczęciem pracy w Urzędzie Kanclerskim w 2021 r. był sekretarzem stanu w ministerstwie finansów - podała z kolei telewizja ARD.
Wcześniej spekulowano, że zwolnione stanowisko obejmie minister gospodarki Robert Habeck z Zielonych, który formalnie jest wiceministrem finansów. W radiu Deutschlandfunk powiedział on jednak, że nie interesuje go stanowisko tymczasowego szefa resortu finansów.