"Wielu europejskich polityków, na czele z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, którzy starają się pozostać na swoich stanowiskach i, biorąc pod uwagę złą sytuację finansową swoich państw, ponownie zaczęło mówić o kradzieży zamrożonych funduszy naszego kraju w celu kontynuowania militaryzacji Kijowa" - stwierdził Wołodin.
Według niego taka decyzja "będzie wymagała symetrycznej reakcji Federacji Rosyjskiej, czyli konfiskaty unijnego majątku". "W tym przypadku skonfiskowane zostaną znacznie większe aktywa należące do nieprzyjaznych krajów, niż nasze fundusze zamrożone w Europie" - dodał.
Przywódcy UE zatwierdzili plany wykorzystania miliardów euro otrzymanych z zamrożonych rosyjskich aktywów na pomoc Ukrainie, a Komisja Europejska ma przedstawić odpowiednie wnioski prawne na początku grudnia.