Wystarczy 145 dolarów (ok 500 złotych) by stać się właścicielem akru ziemi na Księżycu, działka na Marsie jest tańsza o około 30 złotych, a na satelicie Jowisza - Io, akr kosztuje zaledwie 80 dolarów (około 250 złotych).

>>>Zobacz, jak człowiek chodzi po Księżycu

Reklama

Wszystkie te posiadłości sprzedaje największy właściciel ziemski w kosmosie - Dennis M. Hope. Uznał on bowiem, że wszelkie traktaty o przestrzeni kosmicznej nie precyzują do kogo należy powierzchnia odkrytych ciał niebieskich. Dlatego napisał "Deklarację Własności", w której przejmuje kontrolę nad kosmosem. Twierdzi też, jak podaje rosyjska "Prawda", że ONZ jego deklaracji nie odrzucił, więc jest zgodna z prawem.

I tak zaczęła się jego kariera. Do tej pory sprzedał działki ponad trzem milionom ludzi. Zarobił na tym kilka miliardów dolarów. I, jak twierdzi, jak długo na Księżycu, czy planetach będa wolne działki tak długo będzie je sprzedawał.