Absolutnie nie ma w tym nic złego, że w sytuacji, gdy mamy najniższe bezrobocie w Unii Europejskiej i są odpowiednie potrzeby rynku pracy, jest normalnie realizowana migracja zarobkowa - mówił minister ds. UE, który był gościem Porannej rozmowy w RMF FM.
Podkreślił, że "prezydenci miast z Platformy Obywatelskiej, m.in. prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, występują corocznie o pozwolenia na pracę w miejskich spółkach dla obcokrajowców". - Tylko w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym w Poznaniu zatrudnił w ostatnich latach grubo ponad 150 osób - dodał.
Szymon Szynkowski vel Sęk powiedział, że potrzebna jest "normalna migracja zarobkowa, tam, gdzie jest taka potrzeba, gdy te osoby są sprawdzane, weryfikowane podwójnie".
Gość RMF FM dodał, że "Donald Tusk próbuje upolitycznić sprawę migracji zarobkowej, która jest potrzebą rynku". -Nielegalna migracja i mechanizmy relokacyjne, a legalna migracja zarobkowa to są dwie różne rzeczy - podkreślił.
Minister ds. Unii Europejskiej powiedział, że 8 czerwca Rada UE ds. wewnętrznych przyjmując mechanizm relokacji w podejściu ogólnym otworzyła dyskusję niezwykle szkodliwą, wracając do propozycji szkodliwych z 2015 roku i odpowiedzią na to rządu Zjednoczonej Prawicy jest odwołanie się do woli obywateli. Wszystko w rękach Komisji Europejskiej - my się na to nie zgadzamy - dodał.