"Razem państwa członkowskie UE nałożyły najpotężniejsze i najdalej idące sankcje, jakie mają pomóc Ukrainie wygrać wojnę” – napisała szwedzka prezydencja UE na Twitterze.
"UE jest zjednoczona z Ukrainą i narodem ukraińskim. Będziemy wspierać Ukrainę tak długo, jak to będzie konieczne" - dodano.
10 pakiet - co obejmuje?
Najnowszy pakiet sankcji obejmuje zaostrzenie ograniczeń eksportowych, dotyczących towarów podwójnego zastosowania, a także działania wobec podmiotów wspierających wojnę, propagandowych czy dostarczających wykorzystywane przez Rosję drony.
UE już wcześniej zapowiadała, że 10. pakiet sankcji przeciwko Rosji ma na celu utrudnienie finansowania wojny przez Kreml i uniemożliwienie Rosji sprowadzanie sprzętu technicznego i części zamiennych do broni używanej przeciwko Ukrainie.
UE umieściła również na swojej "czarnej liście" większą liczbę Rosjan, w tym rosyjskich propagandzistów a także osób, które Kijów uważa za odpowiedzialne za deportacje ukraińskich dzieci do Rosji oraz osób zaangażowanych w produkcję irańskich dronów używanych przez wojsko rosyjskie na Ukrainie.
Pakiet zakłada również odcięcie większej liczby banków rosyjskich, w tym prywatnego Alfa-Banku i banku internetowego Tinkoff, od globalnego systemu SWIFT i ograniczenie wymiany handlowej między UE a Rosją o ponad 10 miliardów euro.
Wcześniej Stały Przedstawiciel Polski przy UE Andrzej Sadoś przekazał, że Polska wyraziła zgodę na przyjęcie 10. pakietu sankcji wobec Rosji, ale zgoda jest warunkowa i uzależniona od sześciu punktów.