Czy Węgry czekają na przegraną Ukrainy, by odzyskać Ruś Zakarpacką, czy po to tak trzymają się Rosji?”. To pytanie od roku słyszę często. Cóż, premier Viktor Orbán na pewno jest przygotowany na różne warianty.

Węgierskie wojsko nie wejdzie

Na kilkadziesiąt godzin przed początkiem rosyjskiej agresji węgierskie wojska rozpoczęły przegrupowanie i zostały skoncentrowane przy granicy z Ukrainą, co było całkowicie zrozumiałe w obliczu rosnącego zagrożenia konfliktem. Wydarzyło się jednak wówczas coś, co z perspektywy czasu może wprawić w osłupienie. Chodzi o wywiad, którego Tibor Benkő, ówczesny minister obrony narodowej, udzielił telewizji ATV. Program rozpoczął się na ok. 7 godz. przed rozpoczęciem rosyjskiej agresji.
Reklama
Minister mówił o zadaniach, jakie stoją przed węgierskim wojskiem w związku z eskalującym konfliktem za wschodnią granicą…
Reklama