"Na polskich degeneratów z MSZ, domagających się od Rosji odszkodowania za straty wojenne, można reagować w sposób dwojaki..." – cytuje Biełsat wpis Miedwiediewa na Telegramie.

Reklama

Żenujący wpis Miedwiediewa

"Albo wystawić im rachunek za wszystko, co ZSRR przekazał Polsce w okresie socjalizmu. A to setki miliardów dolarów. Albo powiedzieć, że mogą podetrzeć się swoimi paskudnymi wyliczeniami. Wiadomo, że z powodu sankcji papier toaletowy w UE znacznie podrożał" – dodał były prezydent, a obecnie wiceszef Rady Bezpieczeństwa Rosji.

Reakcje rosyjskich władz

Biełsat zauważa, że to kolejna podobna reakcja przedstawiciela rosyjskich władz na sugestie, że Polsce należą się reparacje również od Rosji.

Wcześniej Dmitrij Pieskow mówił o "wściekłej rusofobii", zaś przewodniczący Dumy Państwowej Rosji Wiaczesław Wołodin – o "rehabilitacji faszyzmu".