Przewodnicząca PE wzięła udział w piątek w Krakowie w konferencji "Rola chrześcijan w procesie integracji europejskiej", która w tym roku odbywa się pod hasłem przewodnim "Wojna w Europie – jaka będzie Unia Europejska?".

Reklama

Czas trudnych decyzji

Metsola na początku wystąpienie zaznaczyła, że po napaści Rosji na Ukrainę "wszystko w zasadzie zmieniło się w Unii Europejskiej i Parlamencie Europejskim". Nikt nie przewidział tego, że dojdzie do tak straszliwej wojny w Ukrainie, że tak wiele osób straci życie, będzie tak duży i głęboki kryzys w Europie - zaznaczyła.

Reklama

Według niej decyzje przed jakimi stoi Unia "będą trudne i ciężko niektóre z nich będzie wyjaśnić naszym obywatelom". Obywatele oczekują tego, aby ich chronić przy podejmowaniu decyzji o naszej wspólnej przyszłości, ale zdajemy sobie sprawę, że decyzje mogą być często trudne - wskazała szefowa PE.

Nauka płynąca z pandemii

W jej ocenie już pandemia koronawirusa wymusiła podejmowanie działań bez precedensu na poziomie krajowym i międzynarodowym. Myślę, że czegoś się nauczyliśmy w tym czasie również my w Unii Europejskiej i Parlamencie Europejskim. Nauczyliśmy się tego, że musimy działać wspólnie, że musimy działać tak, aby żadne państwo członkowskie nie było pozostawiane samo sobie - zaznaczyła.

Wartości, na których oparta jest Unia Europejska – przekonywała przewodnicząca PE - są również wartościami najważniejszymi dla milionów Ukraińców, a także mieszkańców Mołdawii czy Gruzji, czy państw bałkańskich.

Reklama

Musimy zastanowić się nad tym, co dla nas jest najważniejsze, nad tym jak my razem, jako wspólnota, możemy przetrwać tę burzę i trudności, które nas czekają, jak możemy wzmocnić tę budowlę europejską, jak również solidarność europejską - podkreśliła szefowa PE.

Przywództwo Europy

Metsola wskazała, że Ukraina broni naszego stylu życia i musimy jej pomagać. Musimy mieć tę zdolność utrzymania wiary i nadziei, rozprzestrzeniania tej nadziei na pokój i sprawiedliwość, bo dzisiaj nie możemy już uznawać tych wartości za oczywiste - mówiła.

Jak podkreśliła przewodnicząca PE, "w tym momencie przyszedł czas, aby wytyczyć taka mocną ścieżkę, ścieżkę którą będziemy kroczyć, ścieżkę rozumu współczucia i mądrości".

Europa zawsze może być czymś więcej, ale najpierw musimy uwierzyć w jej siłę i cnotę. Teraz musimy być razem ze sobą, jak nigdy wcześniej nie byliśmy i to właśnie Europa jak nikt inny powinna w tym momencie przewodzić - zaapelowała Metsola.

Autor: Rafał Grzyb