Podczas środowej konferencji prasowej premier powiedział, że postępy związane z importem i produkcją węgla są codziennie monitorowane.

Reklama

Dzisiaj też zaczęliśmy od analizy tabeli importu i produkcji węgla. Wiemy, ile węgla płynie do portów krajowych, które jednak mają zbyt małą przepustowość, korzystamy z portów ARA, czyli Amsterdam, Rotterdam, Antwerpia, korzystamy z drogi kolejowej. I jesteśmy na dobrej drodze, aby było wystarczająco dużo węgla. Przedłużyłem swoja decyzję dotyczącą zakupów węgla przez spółki energetyczne z końca października do końca sezonu grzewczego – powiedział premier.

Dodał, że chce, aby importować węgiel nawet na zapas, bo "on się nie zmarnuje".

Spółki energetyczne też poniosą koszt?

Reklama

Chcemy, żeby i one, żeby spółki energetyczne także poniosły koszt tej wielkiej zmiany na rynku surowcowym - powiedział premier.

Dodał, że rząd cały czas pracuje nad nowymi rozwiązaniami, które mają złagodzić proponowany przez spółki wzrost cen.

Od samego początku wdrożenia embarga, od samego początku wdrożenia specjalnych rozwiązań unijnych w stosunku do surowców zastosowaliśmy mechanizm takiej pracy, która by zaangażowała wszystkie konieczne spółki, regulatorów, no i oczywiście Sejm, Parlament, po to żeby uchwalić kolejne ustawy, które mają ulżyć obywatelom - podkreślił Morawiecki.

Reklama

Jesteśmy w stałej gotowości po to, żeby te dobre rozwiązania, pomysły wdrażać w życie i żeby ulżyć obywatelom, taki jest cel naszych działań - dodał premier.

Mateusz Morawiecki przekazał, że w czwartek rano odbędzie się kolejna debata w gronie ministrów i regulatorów w odniesieniu do cen energii elektrycznej.

autor: Marek Siudaj, Łukasz Pawłowski