"Benzyna tańsza, podobnie cukier, węgla nie zabraknie, magazyny gazu pełne, podatki obniżone, wkrótce 14-stka dla emerytów, wyprawka szkolna zapewniona. Martwię się o samopoczucie opozycji, ale życzę miłego weekendu" - napisała Beata Mazurek na Twitterze.

Reklama

Jej wpis nie spotkał się ze zbyt pozytywnym odbiorem internautów. Wystarczy zajrzeć na Twittera, by przekonać się, że internauci nie podzielają opinii europoslanki PiS.

"Heh, wy to macie świetną ta narrację. Benzyna tańsza po nie po 8 a po 7 (r/r 5,70) Cukier tańszy po nie po 7 a po 5 (r/r 3,10) Pełne magazyny, to 14% rocznego zapotrzebowania 14-stka, to podbijanie inflacji, ale kto by się tym przejmował? A co tam z węglem?" - napisał jeden z nich.

"I tak sobie żyjecie w tej własnej bańce informacyjnej odrealnieni od rzeczywistości. Byłam w 4 sklepach wczoraj: Aldi, Lidl, Biedronka, Stokrotka. Cukru NIE MA!" - dodała jedna z internautek.

"Cudownie! Cudownie! W Opalenicy mieszkańcy dostali właśnie rachunki za czynsz. Z 700 zł na 2100 w związku z podwyżkami cen gazu. Są przeszczęśliwi. Dzięki Wam. Mówią, że swemu szczęściu dadzą wyraz przy urnach wyborczych. Miłego weekendu, Pani Beato" - skomentował inny użytkownik Twittera.

A jeden z nich podsumował dosadnie: "Od strefy bajek, radzę przejść do rzeczywistości".