W piątek Komisja Europejska wydała pozytywną opinię w sprawie przyznania Ukrainie statusu państwa kandydującego do UE. - Wiemy, że musimy poprawić sytuację, reformy temu służą - podkreśliła w rozmowie z włoską gazetą deputowana, wiceszefowa komitetu do spraw integracji europejskiej.

Reklama

- Jeśli chodzi o obronność, to Ukraińcy rozumieją, że bycie w Europie uratuje naszą tożsamość - zaznaczyła.

Odnosząc się do zastrzeżeń takich krajów, jak Holandia, Dania i Szwecja, związanych ze wskaźnikami korupcji na Ukrainie, deputowana wyraziła przekonanie, że wątpliwości te zostaną przezwyciężone. - Nasz postęp na tym polu jest spektakularny. W ciągu pięciu lat zrobiliśmy to, czego inni nie zrobili w trzydzieści - oceniła.

- Musimy zmienić mentalność. Ale 70 procent reform zostało zapoczątkowanych - powiedziała, wymieniając w tym kontekście sądownictwo, policję, przetargi.

Droga Ukrainy do Unii Europejskiej to "droga do jakości: jedzenia, zarządzania odpadami, bezpieczeństwa pracy, wydajności transportu, walki z emisją CO2, lotów, opakowań, rynku energetycznego, wszystkiego" - zaznaczyła.

- My chcemy jakości. Chcemy Europy - oświadczyła deputowana z Ukrainy.