Jak poinformował francuski pułkownik Vincent Minguet, dowódca grupy bojowej NATO w Rumunii, obsługą systemu rakietowego ziemia-powietrze zajmuje się 100-osobowy personel.

"Francja, jako wiarygodny partner, rozmieszcza w Rumunii system obrony powietrznej MAMBA, co stanowi element wzmocnienia siły siły defensywnej i obrony NATO na jego wschodniej flance".

Reklama

Mamba jest najnowocześniejszym systemem obrony powietrznej” - powiedział w rozmowie z bukareszteńską telewizją Digi24 pułkownik Minguet.

Do czerwca, jak utrzymuje resort obrony Rumunii, ma dojść do zakończenia procesu kompletowania grupy bojowej, która ma liczyć około 900 żołnierzy z różnych państw Sojuszu Północnoatlantyckiego. W skład grupy bojowej NATO w Rumunii wchodzą obecnie żołnierze m.in. z Francji, Belgii, Holandii i Portugalii.

Reklama