DJI jest pierwszą dużą chińską firmą, która wstrzymała sprzedaż do Rosji od czasu inwazji Moskwy na Ukrainę w lutym.
"Nikt nie użyje naszych dronów w walce"
DJI potępia jakiekolwiek użycie naszych dronów w celu wyrządzenia krzywdy i tymczasowo zawiesza sprzedaż w tych krajach, aby upewnić się, że nikt nie użyje naszych dronów w walce - poinformował w środę rzecznik firmy, cytowany przez agencję Reuters.
Mimo to, że wiele firm zachodnich w ramach protestu wycofało się z Rosji, wiele chińskich podmiotów gospodarczych nie zaprzestało robienia interesów w Rosji, kierując się stanowiskiem Pekinu, który powstrzymał się od krytyki Moskwy w związku z inwazją.
Ukraina oskarża DJI Technology
Rzecznik DJI powiedział agencji Reuters, że zawieszenie działalności w Rosji i na Ukrainie "nie miało na celu wydania oświadczenia na temat jakiegokolwiek kraju, ale wydanie oświadczenia na temat naszych zasad".
Ukraińskie władze oskarżyły firmę DJI, największego na świecie producenta dronów konsumenckich i przemysłowych, o przekazanie danych dotyczących ukraińskiego wojska Rosjanom. W zeszłym miesiącu DJI odrzuciło te oskarżenia, nazywając je "całkowicie fałszywymi".
Powód wycofania się chińskiej firmy
Jeden z niemieckich detalistów podał takie informacje jako powód wycofania produktów DJI z półek sklepowych.
W internecie pojawiły się nagrania sugerujące, że rosyjskie wojsko korzysta z produktów DJI.
Rzecznik firmy oświadczył w zeszłym miesiącu, że nie jest w stanie zweryfikować tych informacji, a DJI nie ma kontroli nad wykorzystaniem swoich produktów.