Wykładowca nauk politycznych na uniwersytecie Rutgers wskazał, że ujawniane zbrodnie wojenne popełnione przez Rosjan na Ukrainie będą kluczowe dla uczulenia niemieckiej opinii publicznej wobec importu rosyjskiego gazu. Uważa, że w chwili obecnej brak jeszcze przesłanek by twierdzić, że Berlin chce zrezygnować z rosyjskiego surowca.
Niemcy zrezygnują z kupowania gazu od Rosji?
Stanowiące główną przeszkodę we wprowadzeniu unijnych sankcji energetycznych na Rosję Niemcy mogą - w ocenie prof. Motyla - szybko zrezygnować z importu rosyjskiego gazu.
Niemcy są niezwykle bogate i stać je na rezygnację z kupowania gazu ziemnego od Rosji - uważa naukowiec, zaznaczając, że Berlin prowadzi dziś handel z krajem, którego głównym celem jest "zniszczenie Ukrainy".