Cytowany przez portal tygodnika "Die Zeit" minister Habeck przyznał, że kluczowe decyzje zapadły po zajęciu Krymu przez Rosję w 2014 roku. A mimo to polegaliśmy na Nord Stream 2, dużym gazociągu - dodał. Wiedzieliśmy więc, lub mogliśmy wiedzieć, że stawianie wszystkich kart polityki bezpieczeństwa na jeden kraj jest nie tylko głupie, ale także, że stawianie ich na ten kraj nie jest prawdopodobnie mądrym pomysłem - powiedział Habeck.

Reklama

Niemcy będą uniezależniać się od rosyjskich surowców

Jego zdaniem Niemcy chcą teraz krok po kroku uniezależnić się od rosyjskich paliw kopalnych, co jest konieczne ze względów bezpieczeństwa. (PAP)