Oświadczenie Bidena nastąpiło to nazajutrz po postawieniu przez prezydenta Rosji Władimira Putina rosyjskich sił odstraszania jądrowego w stan gotowości bojowej. Sprawę możliwości ataku nuklearnego skomentował też rzecznik Departamentu Stabu USA Ned Price.
- Rozważanie, co siedzi w głowie Władimira Putina nie jest pożyteczne, będziemy oceniać go po działaniach - powiedział rzecznik Departamentu Stanu Ned Price w odpowiedzi na pytanie, czy uważa Putina za racjonalnego aktora w świetle gróźb jądrowych. Zapewnił, że USA będą bronić państw NATO, jeśli Rosja im zagrozi.
- Nie sądzę, by było to pożyteczne ani możliwe, zgadywać co siedzi w głowie prezydenta Putina, ale to co dla nas jest znaczące, to działania Rosyjskiej Federacji. Jeśli retoryka (gróźb nuklearnych) przemieni się w czyny, zagrażające bezpośrednio naszym sojusznikom lub Stanom Zjednoczonym (...) odpowiemy rezolutnie i zdecydowanie - powiedział rzecznik.
Od pięciu dni trwa inwazja Rosji przeciwko Ukrainie.