- Gazociąg został wstrzymany, bo Putin przekroczył Rubikon i zmienił geopolityczne środowisko wraz z środowiskiem bezpieczeństwa i nie spodziewam się, by cofnął swoje decyzje i transgresje, które sprawiły, że zmieniliśmy kurs - powiedziała Haber w wywiadzie dla CNN.
Ambasador obarczyła też Rosję winą za rosnące ceny gazu i ropy. Jak stwierdziła, ceny są wysokie, bo Rosja używa rynków energii do celów geopolitycznych.
Nord Stream 2 "dojną krową dla rosyjskich finansów"
O tym, że los gazociągu wybudowanego kosztem 11 mld dolarów jest przesądzony mówili również we wtorek przedstawiciele administracji USA. Sekretarz stanu Antony Blinken wskazał, że decyzja niemieckiego rządu o wstrzymaniu certyfikacji NS2 jest bezterminowa, zaznaczając, że był to wynik "bliskich konsultacji" z Waszyngtonem.
Podczas briefingu prasowego wysoki rangą przedstawiciel Białego Domu stwierdził natomiast, że gazociąg nie rozpocznie pracy.
- To 11 miliardowa inwestycja (...) która pójdzie na marne, poświęcone zostaje to, co byłoby dojną krową dla rosyjskich finansów - stwierdził.