Suski w RMF FM był pytany o kwestię przedterminowych wyborów i czy odbędą się one w tym roku. Nie sądzę. Nie ma żadnych podstaw konstytucyjnych do tego, żeby były wybory - podkreślił.
Dopytywany o ewentualną wymianę premiera Suski powiedział: Na razie nie ma żadnych podstaw do tego, żeby zmieniać premiera.
Suski był też pytany o - jak mówił prowadzący audycję - "oczekiwania niektórych", by wyrzucić z rządu szefa MS Zbigniewa Ziobro. Nie ma podstaw do tego, żeby dymisjonować ministra Ziobro - zapewnił polityk PiS.
Dopytywany, kiedy można się spodziewać "kolejnej awantury" PiS z Solidarną Polską, Suski zwrócił uwagę, że Ziobro jest prezesem partii koalicyjnej, która "ma nieco inne poglądy na niektóre sprawy i dochodzi do dyskusji".
Suski był też pytany czy PiS "chodzi po głowie pomysł zastąpienia Ziobry, PSL-em". Mnie nie chodzi - uciął Suski.
Suski o "Lex TVN"
Polityk PiS był też pytany, czy ma za złe prezydentowi Andrzejowi Dudzie, że zawetował ustawę medialną. Nie, niespecjalnie. Wolałbym oczywiście, żeby podpisał, ale prezydent ma swoje kompetencje i z nich skorzystał - podkreślił. Przyznał jednocześnie, że PiS "w pewnym sensie" wróci do tematu, ale - jak powiedział - "w innej formie".
Suski był również pytany o nepotyzm w rządzie PiS.
Jednostkowe przypadki się zdarzają, nikt nie jest doskonały. Przecież my nie jesteśmy aniołami, pewne słabości każda władz ma. Niestety, tu się przyznaję, że też nie jesteśmy idealni - mówił polityk.
Moja córka też pracuje w jednej ze spółek skarbu państwa, ale zatrudniła się tam jeszcze w czasach PO. I co, teraz miałaby się zwolnić? - dodał.