Prowadzący Miłosz Kłeczek wyliczał niekorzystne dane dotyczące inflacji, płacy minimalnej i bezrobocia za czasów rządu PO-PSL.
Awantura zakończona wyjściem posła
- Pan o ekonomii nie ma zielonego pojęcia - zwrócił się prowadzący do Dariusza Jońskiego.
- Pan nie chce posłuchać tego, co ja chcę powiedzieć - oponował poseł.
- Nie wiem, po co pan przyjmuje zaproszenie do programu, skoro się pan nie potrafi zachować kulturalnie - odparował Kłeczek, po czym oddał głos Joannie Lichockiej.
- Z państwem pewnie się jeszcze zobaczę, z panem już nie - zareagował na to Joński, po czym opuścił studio.