UE zbyt bierna? Tak uważa były szef rządu.

My, w naszej delegacji cały czas naciskamy. To się zmienia i pomału Komisja Europejska się radykalizuje, ale to w dalszym ciągu za mało – powiedział w Radiu ZET Miller.

Według Millera UE powinna wprowadzić "bardzo surowe akcje punktowe, skierowane w interesy ekonomiczne Łukaszenki i jego przyjaciół”. Trzeba wprowadzić sankcje dotyczące transportu, importu paliw. Blokada tranzytu i importu w wybranych obszarach, gdzie Łukaszenka zarabia najwięcej – tłumaczy były premier.

Reklama

"Sytuacja na polsko-białoruskiej granicy jest poważna"

Reklama

Widzimy istotną zmianę. Dziś mamy tam coraz więcej białoruskich służb mundurowych, ale także imigranci mają inną twarz. To głównie młodzi mężczyźni, stosunkowo agresywni. Atakują zasieki – mówił Leszek Miller.

Mniej się będzie mówiło o kobietach z dziećmi, a częściej o młodych, agresywnych mężczyznach – dodał.

Łukaszenka próbuje powtórzyć manewr, który udał się innemu dyktatorowi, prezydentowi Turcji, który zarobił na tym dużo pieniędzy – komentował Leszek Miller.

Art. 4 NATO

Miller uważa, że art. 4 NATO powinien być już dawno temu wprowadzony. Ten konflikt trzeba umiędzynarodowić. Tam musi pojawić się Frontex, przedstawiciele NATO, Interpol. Polska nie może sprawiać wrażenia, że jest w tym konflikcie osamotniona. Dziwię się, że pan Kaczyński, że nie potrafi tego zrozumieć – ocenił w Radiu ZET.

Prezes PiS musi przerwać swoją strategię, która polega na tym, by zbierać elektorat narodowy, podkreślać samowystarczalność Polski, twierdzić, że Polska może się izolować. Kaczyński wykorzystał 11.11, żeby znów mówić o tym, że mamy wrogów zarówno na wschodzie, jak i na zachodzie i jeszcze jest wróg wewnętrzny, czyli opozycja. To jakieś szaleństwo i nawiązywanie do sytuacji sprzed 1939 roku – dodał.

Reklama

"Kryzys na granicy umacnia PiS"

Kryzys na granicy umacnia PiS. Z punktu widzenia celów politycznych Prawa i Sprawiedliwości, im dłużej ta sytuacja będzie tam trwała, tym lepiej – uważa Leszek Miller.

W internetowej części programu były premier podkreśla, że "w sytuacjach zagrożenia ludzie mają naturalną skłonność, by skupiać się wokół tych, którzy rządzą". Co po stanie wyjątkowym? - Trzeba wprowadzić stan normalności, zgodnie z polskim prawem i przepisami międzynarodowymi – uważa gość Beaty Lubeckiej.

Banknot z Lechem Kaczyńskim?

Pytany o banknot z Lechem Kaczyńskim, Leszek Miller odpowiada: Dla mnie to jarmarczna estetyka, coś potwornego. Napchanie różnych scen, symboli. Ja bym tego nie tylko nie kupił, ale za darmo bym tego nie chciał.

Czarzasty "zabójcą Nowej Lewicy"

Włodzimierz Czarzasty jest zabójcą tzw. Nowej Lewicy – mówi były szef SLD. Dodaje, że Czarzasty "zrobił sobie prywatną partię, niepodzielnie rządzi, zawiesza i odwiesza, samodzielnie decyduje". - To raczej przedsiębiorstwo, którego właścicielem jest pan Czarzasty, niż partia polityczna, która rządzi się demokratycznym statutem – ocenia Leszek Miller.