Rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak, na konferencji prasowej oświadczył, że popiera przygotowywany przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej projekt zmian ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej, jednak uważa, że powinien być on poszerzony o dalej idące rozwiązania.
Rzecznik przypomniał, że zgodnie z art. 72 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej: Dziecko pozbawione opieki rodzicielskiej ma prawo do opieki i pomocy władz publicznych.
Propozycje RPD
RPD proponuje wprowadzenie bonu medycznego w wysokości 500 złotych miesięcznie na każdego wychowanka. Bon byłby przeznaczony do opłacania w placówkach prywatnych usług medycznych, terapeutycznych i rehabilitacyjnych dla dzieci i młodzieży przebywających w rodzinnej pieczy zastępczej, a także na zakup niezbędnych leków czy środków pomocniczych.
Projekt przygotowywany przez MRiPS zakłada m.in. wprowadzenie reguły, że wynagrodzenie dla zawodowego rodzica zastępczego i dla prowadzącego rodzinny dom dziecka nie może być niższe, od kwoty minimalnej pensji.
Pawlak przekazał, że mając na uwadze niedobór takich rodzin i sygnały płynące ze środowiska, że obowiązujące obecnie terminowe umowy cywilnoprawne stanowią istotną przeszkodę w rekrutowaniu nowych kandydatów, konieczne jest wprowadzenie zatrudnienia na umowę o pracę.
Rolą ustawodawcy – przekonywał – jest zapewnienie rodzinom zastępczym zawodowym i prowadzącym rodzinne domy dziecka takich warunków finansowych i pewności zatrudnienia, by ta funkcja była nie tylko atrakcyjna dla potencjalnych kandydatów, lecz także gwarantowała poczucie stabilności i bezpieczeństwa zarówno dla rodziców zastępczych, jak i powierzonych pod ich opiekę dzieci.
Rzecznik postuluje także rozszerzenie praktyk studenckich o możliwość ich odbywania w rodzinach zastępczych lub rodzinnych domach dziecka. Taka zmiana - jak uzasadniał - poprawi jakość kształcenia przyszłych kadr zajmujących się pracą z dziećmi poprzez nabycie przez studentów doświadczenia i poznanie realiów związanych z problemami wychowawczymi.
Proponowane rozwiązanie ma także "obudzić wrażliwość u studiujących młodych ludzi na trudną sytuację dzieci przebywających w pieczy". Zdaniem Pawlaka wsparcie studentów odciąży także opiekunów w ich codziennych obowiązkach.