Kancelaria z Krakowa zamierza pozwać Skarb Państwa w imieniu pacjentki, która po przyjęciu drugiej dawki szczepionki została sparaliżowana od pasa w dół - informuje Radio ZET.
Kilka dni po przyjęciu drugiej dawki pani Agata straciła czucie w nogach. W szpitalu spędziła ponad 2 tygodnie, lekarze stwierdzili u niej zapalenie rdzenia kręgowego spowodowane najprawdopodobniej wczesnym odczynem poszczepiennym - mówiła w rozmowie z Radiem ZET mec. Beata Broniewicz-Pasieka.
Ministerstwo Zdrowia odmówiło pokrycia kosztów rehabilitacji
Mecenas Broniewicz-Pasieka wystąpiła do resortu zdrowia o pokrycie kosztów rehabilitacji pani Agaty, ale ministerstwo odmówiło.
To nie Ministerstwo płaci odszkodowania tylko Skarb Państwa, trzeba pójść do sądu i Skarb Państwa o takie odszkodowanie zaskarżyć - stwierdził Adam Niedzielski w Radiu ZET.
Pani Agata Nie chciała występować na drogę sądową, obawiała się, że może to zniechęcić do szczepień, ale w tym momencie czuje się całkowicie bezradna i pozbawiona pomocy. Za rehabilitację płaci miesięcznie 2,5 tys złotych - komentowała w Radiu ZET mec. Broniewicz-Pasieka.
Rząd zapowiadał, że stworzy Fundusz Kompensacyjny dla osób dotkniętych powikłaniami po szczepieniu. Adwokatka zwraca uwagę, ze Fundusz nie powstał do dziś.