Szef rządu mówił na wtorkowej konferencji prasowej, że Polska awansowała z 23. na 15. miejsce w rankingu ONZ najbardziej zrównoważonych gospodarek świata. To ogromny sukces i bardzo dobra wiadomość - mówił Morawiecki. Udaje nam się osiągać dwa cele: szybki i jednocześnie zrównoważony wzrost gospodarczy - dodał. Premier podkreśli, że musimy robić wszystko, by dobre prognozy dla polskiej gospodarki spełniły się, m.in. dzięki programom z Polskiego Ładu, a także dzięki wsparciu samorządów, nie tylko na inwestycje, ale i na działalność bieżącą.
Dlatego też po konsultacjach z organizacjami przedsiębiorców podjąłem decyzję, by zaniechać w całości poboru podatku od umorzonej części dotacji z Tarczy Finansowej. To jest kolejny zastrzyk 10 mld zł z budżetu państwa dla przedsiębiorców na ich lepszy rozwój, na planowanie perspektyw rozwojowych w dłuższym horyzoncie czasowym - oświadczył premier.
Zaznaczył też, że mikro, małe, średnie i duże przedsiębiorstwa przez pandemię przeszły trudny czas. Wskazał przy tym, że mają one dzisiaj unikalną szansę, mają znakomity, rosnący portfel zamówień, coraz lepsze szansę ekspansji eksportowej, a także udało im się utrzymać miejsca pracy, a Polska ma najniższe bezrobocie w UE. Gdyby teraz (firmy-PAP) musiałyby oddawać część należną z podatku, bo to przecież jest subwencja, to dotacja bezzwrotna, mogłoby to nieco spowolnić ich rozwój - mówił szef rządu.
Nowy Ranking Zrównoważonego Rozwoju ONZ
W poniedziałek Centrum Informacyjne Rządu podało, że Polska awansowała w rankingu Zrównoważonego Rozwoju ONZ z 23. na 15. miejsce; mimo pandemii nasz kraj odnotował stosunkowo niski spadek wzrostu gospodarczego, uniknął fali bezrobocia i wzrostu poziomu ubóstwa. Jak przekazało CIR, Polska od zeszłego roku poprawiła swoje wyniki w zakresie m.in. rozwoju przemysłu, innowacji i infrastruktury; podnoszenia jakości edukacji; wzrostu gospodarczego; walki z biedą; poprawy jakości wód; ochrony życia na lądzie; walki z głodem.
W tym roku Polska otrzymała 80,2 pkt, przy czym najwięcej punktów uzyskała Finlandia (85,9 pkt), Szwecja (85,6), Dania (84,9), Niemcy (82,5), Belgia (82,2), Austria (82,1). Niżej niż Polska uplasowała się w rankingu Szwajcaria (80,1), Zjednoczone Królestwo (80,0), Japonia (79,8) czy Kanada (79,2). Jeżeli chodzi o kraje naszego regionu, to bardziej zrównoważonym rozwojem niż my może pochwalić się Słowenia (81,6), Estonia (81,6), czy Republika Czeska (81,4). Republika Słowacji otrzymała 79,6 punktów, Łotwa 79,2 punkty, a Węgry 78,8 punktów. W tym roku badano 165 państw.
Spośród 17 celów, Polska od zeszłego roku (zdobyliśmy wtedy 78,10 pkt) poprawiła swoje wyniki w zakresie walki z biedą (cel nr 1), podnoszenia jakości edukacji (cel nr 4), poprawy jakości wód (cel nr 6), rozwoju przemysłu, innowacji i infrastruktury (cel nr 9) oraz ochrony życia na lądzie (cel nr 15). Umiarkowaną poprawę odnotowano w celach nr 2, 3, 5, 8, 14 i 16. Wśród nich jest m.in. walka z głodem, dobra jakość życia, wzrost gospodarczy, dobra jakość edukacji, ochrona życia w wodzie, a także kategoria "Pokój, sprawiedliwość i silne instytucje". (PAP)
Morawiecki: Dobre informacje z S&P
Przyszły dobre wiadomości z agencji ratingowej S&P dotyczące prognoz naszego wzrostu gospodarczego. Prognoza na ten rok została podniesiona do mniej więcej 4,5 proc., a na rok przyszły do 5,4 proc. – mówił szef rządu. Morawiecki przypomniał, że to prognoza przedstawiona już po prezentacji programu Polski Ład.
W raporcie agencja S&P Global Ratings podała, że podwyższyła prognozę wzrostu PKB Polski w 2021 r. do 4,5 proc. z 3,4 proc, a na 2022 r. do 5,4 proc. z 4,4 proc. Agencja spodziewa się pierwszych podwyżek stóp proc. w Polsce w połowie 2022 r. i powrotu stopy referencyjnej do 1,5 proc. w 2023 r. Na 2023 r. S&P prognozuje wzrost polskiej gospodarki o 3,3 proc. (+0,3 pkt. proc.), a na 2024 r. o 2,2 proc. (-0,5 pkt. proc.).
"W związku z większą jasnością co do tego, jak będą wykorzystane środki UE na odbudowę gospodarki oraz po lepszych od oczekiwań wynikach gospodarki w I kw. podwyższamy prognozy wzrostu PKB dla Polski. (...) Konsumpcja okazała się odporna na lockdowny i powinna przyspieszyć w kolejnych miesiącach wraz z poprawą sytuacji pandemicznej. Spodziewamy się, że fundusze UE zaczną wspierać wzrost od II połowy bieżącego roku, a w jeszcze mocniejszym stopniu w 2022 r." - napisano.
Głównym ryzykiem dla prognoz według S&P jest ewentualne opóźnienie we wdrażaniu Krajowego Planu Odbudowy. Agencja zakłada, że w horyzoncie prognozy unijne środki wspierające ożywienie po pandemii zwiększą PKB Polski o 6 proc. w odniesieniu do poziomu PKB z 2020 r.
Morawiecki: Cieszę się, że instytucje doceniają wartość Polskiego Ładu
Cieszę się, że różne instytucje oceniające nas z zewnątrz - Komisja Europejska, ONZ czy agencje ratingowe - dostrzegają tę wartość Polskiego Ładu i przekładają to już dzisiaj na coraz bardziej pozytywne prognozy - powiedział we wtorek na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.