Tajemnicza transakcja
Olbrzymie grunty w Bolechowie należały do spółdzielni rolniczej. Dwa lata temu zaczęto ją likwidować i sprzedawać majątek.
Działki wystawiono na sprzedaż za 15 mln zł i kupiła je Archidiecezja Poznańska - donosi gazeta.
Spółdzielnia ma kilkunastu członków. To starsi ludzie, w ostatnich latach żyli z unijnych dopłat. Teraz postanowili sprzedać ziemię i pożyć za zarobione pieniądze. Na każdego z członków spółdzielni przypadnie jakiś milion złotych - mówił informator "Wyborczej".
Wójt Czerwonaka, tj. gminy, w której leży Bolechowo, nie wiedział nic o tajemniczej transakcji
Jestem zaskoczony, ale oczywiście kuria miała do tego prawo. Na razie nie kontaktowała się z nami, więc nie wiemy, jakie ma plany wobec tych działek - mówił w rozmowie z "Wyborczą" wójt Marcin Wojtkowiak.
Rzecznik poznańskiej kurii ks. Maciej Szczepaniak zapewnił "Wyborczą", że Archidiecezja nie sprzeda gruntów z zyskiem.
100 zł za m kw - tyle mogłyby kosztować grunty, gdyby zmieniono je na tereny inwestycyjne.
Ks. Szczepaniak powiedział też, że "głównym powodem zakupu niniejszej nieruchomości był brak pomieszczeń magazynowych w bliskości Poznania".
"Gazeta Wyborcza" nie uzyskała odpowiedzi odnośnie sprzedanych działek od rolniczej spółdzielni.