Jak poinformowała na swoim profilu w mediach społecznościowych GAP - Grupa Antyprzewozowa, taksówkarze spotkali się w poniedziałek pod Stadionem Narodowym, a następnie pojechali na Plac Trzech Krzyży przed Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii. Tam kierowcy postawili symboliczną trumnę z kartkami "Pogrzeb branży".

Reklama

"Jedziemy tam po to, żeby przypomnieć o tym, że czekamy na dopisanie do tarczy. Brak dopisania naszego PKD to koniec...taksówkarzy" - napisali na swoim profilu organizatorzy.

To kolejny protest kierowców w stolicy. Około stu kierowców zrzeszonych w związku zawodowym "Warszawski taksówkarz" protestowało również w zeszłą środę. Kierowcy spod błoni stadionu Narodowego wyruszyli wtedy pod Kancelarię Prezesa Rady Ministrów. Wcześniej na chwilę zatrzymali się na Placu Trzech Krzyży przed Ministerstwem Rozwoju, Pracy i Technologii.

Reklama

W obu tych miejscach zostały przekazane petycje. Dotyczą one uwzględnienia taksówkarzy w tarczy antykryzysowej.