Wzrost liczby upadłości, wiąże się z obowiązującymi od stycznia 2015 roku przepisami, które znacznie złagodziły warunki ubiegania się o uzyskanie upadłości konsumenckich - zauważa "Puls Biznesu".

Reklama

Dla zobrazowania skali narastania zjawiska warto odnotować, że w styczniu 2015 roku sądy ogłosiły upadłość tylko dwóch osób, podczas gdy w październiku 2016 roku było ich już 511, co jest absolutnym rekordem od wejścia w życie nowych przepisów.

Tegoroczne dane dowodzą, że osoby fizyczne coraz częściej wnioskują o upadłość, aby wyrwać się ze spirali zadłużenia, a sądy im to umożliwiają. W tym roku najwięcej upadłości zdarzyło się w woj. mazowieckim (21 proc.), śląskim (10,6 proc.) i kujawsko-pomorskim (9,8 proc.).

Najwięcej upadłości przypada na osoby w przedziale wiekowym 40-49 lat (26 proc.).