Ostatnio kraje kartelu OPEC zrezygnowały z ograniczeń eksportu i pompują ile się da. Chodzi o to, aby niskimi cenami wypchnąć z rynku producentów amerykańskich, których koszty produkcji są wyższe. Poza tym Iran ma zwiększyć eksport.
Niebawem bowiem z kraju tego zostaną zdjęte sankcje. Wcześniej więksi eksporterzy, w tym Rosja, sugerowali, że nie zmniejszą produkcji, nawet jeżeli cena baryłki spadnie do 20 dolarów.
Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej, niskie ceny ropy mogą się utrzymać przez prawie cały przyszły rok.