Hiszpańska giełda odniosła sukces. Od rana akcje wzrosły tam średnio o 3 procent. Najwięcej - o 10 procent - wzrosły akcje koncernu budowlanego i spółek specjalizujących się w energiach odnawialnych. Ponad osiem procent więcej płacono za akcje spółek inżynieryjnych i hutniczych. Dobrze sprzedawały się też akcje niektórych banków.
Przyczyną wzrostów giełdowych było podniesienie przez Standard and Poors oceny Hiszpanii. Eksperci agencji raitingowej pochwalili stan hiszpańskiej gospodarki, finansów i rezultaty przeprowadzonych reform. Ich zdaniem, wzrost gospodarczy wyniesie w tym roku 3,2 procent PKB. Na ich opinie zareagowały też rynki finansowe. Oprocentowanie hiszpańskich obligacji spadło poniżej 1,8 procent. Ekonomiści przypominają, że trzy lata temu przekraczało ono 7 procent. I liczą, że podobnie jak Standard and Poor zareagują inne agencje usług finansowych.