"Rossielchoznadzor" poinformował, że na drodze Mińsk-Moskwa zatrzymano ponad 90 ton polskich i mołdawskich jabłekprzewożonych z naruszeniem ustalonych zasad tranzytu.
Z kolei ponad 70 ton owoców i warzyw było wiezionych z niewiarygodnymi dokumentami wydanymi przez Republikę Białoruś. Oprócz tego około 20 ton jabłek z Serbii nie posiadało niezbędnych oznaczeń fitosanitarnych inspektorów z Białorusi.
Wcześniej 2 stycznia inspektorzy "Rossielchoznadzoru" zakazali przewozu do Kazachstanu 19 ton polskich jabłek oraz nie przepuścili do tego kraju 45 ton ukraińskiego masła śmietankowego.
CZYTAJ TAKŻE: A gdyby Rosja zbankrutowała? Oto scenariusz dla Polski. ANALIZA>>>